Chocolate morning

Hejo! 

Lubicie czekoladę? Co to za pytanie... Każdy ją lubi i każdy, ma swego faworyta. Ja osobiście przepadam za gorzką czekoladą, w połączeniu z kokosem. Milką Oreo, również nie pogardzę <3. Dzisiaj z rana, miałam wielką ochotę na coś słodkiego, ale zdrowego. Korzystając z wolnego poranka, upichciłam kakaowe placuchy. Banalnie proste, a wyszły tak obłędnie pyszne, że postanowiłam się z wami podzielić przepisem. Sądzę, że jest godny polecenia.
Jeśli lubicie brownie, to coś dla was :)

KAKAOWE PLACUSZKI

(ok. 4/5 sztuk)

jajko

3 łyżki mleka 

3,5 łyżki mąki

łyżka kakao

łyżeczka cukru pudru (lub więcej)

szczypta proszku do pieczenia

szczypta sody oczyszczonej 

Na rozgrzanej patelni, z odrobiną tłuszczu nakładać łyżką ciasto. Smażyć na małym ogniu, ok. 2 min (aż ciasto, się zetnie), a potem przewrócić na drugą stronę i smażyć kolejne 2 min. Podawać z ulubionymi dodatkami. Ja pokroiłam truskawki i polałam odrobiną deserku budyniowego Paula.